W czwartek udało się zalać strop i schody. Nasza ekipa zamówiła gruszkę z 9,5m3 betonu- którego niestety zbrakło, i musieliśmy domawiać, co wiązało się z czekaniem na drugą gruszkę, która "dopełniła" naszą pustą...Wczoraj powstała góra! Tzn obrys góry :) Nie wiem jeszcze, co powstało dziś, bo nie udało mi się wybrać na budowę (mam dosłownie 60m drogi, ale nie znalazłam nikogo, komu mogłabym zostawić moich chłopców:) Bądź co bądź Jagoda zyskała piętro- a raczej poddasze, i w następnym tygodniu będzie gotowa na czekanie na dach :)
Miłego weekendu wszystkim budującym!
Gruszka napełniająca naszą gruszkę...
Schody
Nasze poddasze, które powstało wczoraj :) Taka wysokość już zostaje- na 4pustaki, wyżej tylko dach.
I Jagoda od strony ulicy, pierwsze zdjęcie z górą :)