Co się dzieje na budowie
Data dodania: 2015-11-28
...Wiem tylko z opowieści męża, bo nie mam jak ruszyć się z domu! Na dworze zimno i nie chce mi się zbierać chłopców, pakować w wózek itp. Na szczęście jutro niedziela, mąż w domu, więc w końcu zajrzę i zrobię aktualne foto.
A dzieje się tak: podobno jest już duża część hydrauliki, podłączenia w łazience, kuchni. Poza tym na dole "kończy się" rozkładanie ogrzewania podłogowego.
Foty dodam jutro, już nie mogę się doczekać obejrzenia postępów w naszym domku :) Miłego weekendu!